"Introligatornia" to trudne słowo do wymówienia dla dzieci, jest to po prostu lecznica dla książek To co się tam dzieje jest bardzo ciekawe. Tajniki pracy introligatora mogli zgłębić uczniowie klasy III c Szkoły Podstawowej Nr 160 w Łodzi. Oglądaliśmy maszyny, które razem z paniami introligatorkami sprawiają, że zniszczone książki otrzymują drugie życie, stają się znowu ładne i czytelnicy mogą je z przyjemnością czytać.
Zainteresowanie pracą introligatora i samą introligatornią było wielkie. Uczniowie patrzyli i słuchali z uwagą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz