.....................................................@@@@@@@@@@@@@@................................................................
Kiedyś na Mazury się wybiorę
żeby poszaleć trochę sobie,
przyjaciół ze sobą zabiorę,
prawdziwe wakacje sobie zrobię.
Będę opalać się,
łowić ryby,pływać, żeglować,
w piłkę grać,pójdę do lasu zbierać grzyby
i wśród natury się kochać.
Zraszać rankiem stopy rosą,
wieczorem z grilla przysmaki jeść,
na niebie gwiazdy liczyć nocą,
swobodne, beztroskie życie wieść.
......................................................@@@@@@@@@@@@@@@@.......................................................
Tęsknię za morzem ,za ciepłym słońcem
Spacerem plażą o zachodzie
Łagodnym szumem fal tańczących
Tęczowym światła odbiciem w wodzie
Usiąść na piasku bez pośpiechu
Na horyzoncie w statek wbić oczy
Rozpuścić myśli na cztery strony
A morze fale niech toczy i toczy.....
Tęsknię za ciszą i spokojem
Rozleniwioną duszą o świcie
Pozostawieniem trosk codziennych
I zatrzymaniem pędu życia.
............................................................@@@@@@@@@@@@@@@.....................................................
WAKACYJNE UROKI WSI
Noc się w kołdrę otuliła
w gwiazdeczkowe wzory
i ćmy wszystkie rozbudziła
przyklejone w dzień do story
księżyc jak zwinięta przędza
różkami do góry
uparcie przepędza
poszarpane niby-chmury
przestrzeń ciasno rozświerszczona
w suszonych grzybów zapachu
i tylko brzemienny konar
jabłkami bije po dachu
sen się kładzie na poduchę
na spoconej skórze
komar brzęczy tuż nad uchem
-zapowiada burze ...
.......................................................@@@@@@@@@@@@@..................................................................